Masters - Już nie zakocham się
Już nie zakocham się,
Nikt mnie nie zdradzi już nieee...
Nie będę głupi.
Z głowy wyrzucę sen,
Który wciąż kusi mnie bym do Ciebie wrócił.
Nie wierzę w Twoje łzy,
Jesteś tu, bo Cię rzucił.
Podstępnie łasisz się,
Nie, nie pokocham Cię,
Choć wiem, że chcesz wrócić.
Już nie zakocham się,
Już nie będę głupi.
Po co mi miłość ta?
Wole już być sam.
Już nie zakocham się,
Już nie będę głupi.
Po co mi miłość ta?
Wole już być sam.
Nananananana...
Nananananana...
Po co mi miłość ta?
Wole już być sam.
Już nie zatrzymasz mnie.
Zamknę za sobą drzwi
Nieee, nie dam się skusić.
Zapomnę Twoją twarz,
To, co łączyło nas
Dziś już nie wróci.
Nie wierzę w słowa Twe,
Chciałabyś żebym wrócił.
Już mnie pokocham Cię,
Nieee, nie przekonasz mnie
Żebym zawrócił.
Już nie zakocham się,
Już nie będę głupi.
Po co mi miłość ta?
Wole już być sam.
Już nie zakocham się,
Już nie będę głupi.
Po co mi miłość ta?
Wole już być sam.
Nananananana...
Nananananana...
Po co mi miłość ta?
Wole już być sam.
Już nie zakocham się,
Już nie będę głupi.
Po co mi miłość ta?
Wole już być sam.
Już nie zakocham się,
Już nie będę głupi.
Po co mi miłość ta?
Wole już być sam.
Nananananana...
Nananananana...
Po co mi miłość ta?
Wole już być sam. Tekst dodany przez: SyśQ |
|
|